Crowdfunding udziałowy – jak budować społeczność inwestorów?

Crowdfunding udziałowy

Crowdfunding stał się doskonałym rozwiązaniem dla osób, które mając pomysł na biznes, borykały się z brakiem środków finansowych. Powszechność internetu, jak również możliwości, jakie oferuje w kontekście szerzenia idei i gromadzenia społeczności, całkowicie odmieniły dzisiejszą rzeczywistość startupów.

Ale czy to oznacza, że wystarczy pomysł i odpowiednie miejsce na wywieszenie ogłoszenia? Absolutnie nie! Crowdfunding, a w szczególności crowdfunding udziałowy, wymaga porządnego przygotowania. I koniec końców katorżniczej pracy w trakcie samej emisji udziałów, czyli ściśle określonego czasu, gdy każdy zainteresowany może przekazać środki finansowe w zamian za akcje spółki. Dość powiedzieć, że choć więcej kampanii nie zakończyło się sukcesem, to przyczyn upatrywałbym szczególnie w potraktowaniu crowdfundingu udziałowego jak wspomnianego słupa ogłoszeniowego. Pozostawiając kwestie powodzenia zbiórki losowi smacznie doprawionemu własnym poczuciem nieomylności i modzie na crowdfunding. Ale od początku… .

Czego dowiesz się z tego artykułu?

 

Co to jest crowdfunding udziałowy?

Wiele o samym pojęciu crowdfundingu udziałowego (ang. equity crowdfunding) wyjaśni nam etymologia. To crowd (tłum) oraz funding (finansowanie). Przymiotnik „udziałowy” doprecyzowuje nam swoistą umowę między właścicielem biznesu, a inwestorem, który w zamian za środki finansowe otrzymuje udziały w spółce, najczęściej akcje. Pozyskiwanie środków na projekt odbywa się za pośrednictwem internetowych platform crowdfundingowych.

Charakterystyczny dla inwestycji w crowdfunding udziałowy jest niski próg wejścia, pozwalający na inwestowanie każdemu, kto wierzy w przedstawiony projekt i chce wspomóc twórców w jego realizacji. Finalnie, na sumę potrzebnych pieniędzy złoży się więc wiele mniejszych wpłat od inwestorów. Wówczas staną się oni współwłaścicielami spółki i wejdą do akcjonariatu, by uczestniczyć w rozwoju biznesu. A w przyszłości, gdy przedsiębiorstwo zyska na wartości, mogą sprzedać akcje lub uczestniczyć w podziale zysków, poprzez dywidendę.

 

Zalety crowdfundingu udziałowego

Korzyści wynikające z crowdfundingu udziałowego dzielimy na następujące kategorie: 

  • finansowe,
  • społecznościowe,
  • wizerunkowe.

 

Crowdfunding udziałowy to stosunkowo prosty sposób na pozyskanie środków finansowych. Alternatywny dla kredytu, inwestora strategicznego, czy debiutu giełdowego. Koszty, w przeciwieństwie do klasycznej emisji akcji z wejściem na giełdę, są bardzo niskie. Decydując się na crowdfunding udziałowy wystarczy jedynie spełnić najczęstszy wymóg platform crowdfundingowych, czyli przekształcenie w spółkę akcyjną, co wiąże się z kosztami administracyjnymi.

Dziś, w ramach zbiórki crowdfundingowej, możemy pozyskać 1 mln Euro, czyli ok. 4,7 mln zł. To kwota nieosiągalna dla startupów we współpracy z bankiem oraz inwestorem strategicznym.

Crowdfunding udziałowy to także znakomita okazja do budowy zaangażowanej społeczności fanów zainteresowanych rozwojem naszego projektu. Każdy pozyskany inwestor stanie się naszym realnym ambasadorem marki, któremu także będzie zależeć na jej sukcesie. Z jednej strony będą to nasi najwierniejsi klienci, z drugiej osoby, które w miarę własnych możliwości i kontaktów biznesowych, wesprą nas w znalezieniu partnerów czy dystrybutorów. 

W końcu sama popularność, jaką zyskuje crowdfunding udziałowy, spowodowała, że udział w kampanii przynosi realne korzyści wizerunkowe. Projektem zaczynają interesować się dziennikarze, grupy dyskusyjne, inwestorzy korporacyjni, jak również potencjalni klienci, co wpływa na rozgłos naszego pomysłu. Umożliwia promocję projektu w środowisku osób zainteresowanych innowacjami i działalnością startupów. A nawet, jeśli ktoś nie byłby zainteresowany partycypowaniu w biznesie może oczekiwać wprowadzenia debiutu rynkowego. Ten czas to bardzo dobra reklama marki i samej spółki, która rzetelnie zweryfikuje rynek pod kątem zainteresowania usługą.

 

Platformy crowdfundingowe

Platformy do organizowania zbiórek to serwisy internetowe, których celem jest skojarzenie spółki poszukującej kapitału z inwestorem gotowym wyłożyć finansowe wsparcie. To dzięki platformie potencjalni darczyńcy mają możliwość zapoznania się z pomysłem i dokonania mikropłatności na poczet wsparcia. W Polsce, w kontekście crowdfundingu udziałowego największą popularnością cieszą się: Beesfund, Crowdconnect.pl, Crowdway. Swoją markę wypracowały również Navigator Crowd, Findfunds oraz Emiteo. 

Decydując się na wybór platformy warto wziąć pod uwagę jej doświadczenie, ewentualną specjalizację w danej branży oraz proponowane wsparcie w promocji kampanii. Koszt współpracy zwykle opiera się na procencie od zebranej kwoty. Kwestią indywidualną jest to, czy wypłata środków emitentowi oraz zysk platformy są wypracowywane w zależności od zebrania pełnej kwoty, czy osiągnięcia progu powodzenia. W razie niepowodzenia wpłaty wracają do inwestorów, emisja kończy się porażką, a emitent i platforma nie zarabiają.

 

Jak przeprowadzić zbiórkę w ramach crowdfundingu udziałowego?

Myśląc o emisji akcji w ramach crowdfundingu udziałowego przedsiębiorca powinien mieć już wyznaczony cel emisyjny na który będzie zbierał środki, ustaloną kwotę, która zapewni mu jego realizację oraz procent akcji, który chce odsprzedać inwestorom. Formalnie musi przygotować Dokument Ofertowy, na podstawie którego inwestorzy mogą w przejrzysty sposób zapoznać się z działalnością spółki i następnie podjąć świadomą decyzję o inwestycji. Gotowy jest zatem, by rozpocząć kampanię crowdfundingową, czyli wyruszyć w długą, pełną wyzwań podróż, gdzie niczym na końcu niczym tęczy, otrzyma upragniony garnek ze złotem. Niemniej, tak jak do każdej podróży także tutaj należy się dokładnie przygotować, ustalić harmonogram, określić budżet, przewidzieć różne scenariusze, jak również zaplanować działania po zakończeniu zbiórki.

Wbrew pozorom zbiórka crowdfundingowa to nie tylko 30, 60 czy 90 dni emisji akcji na platformie. To również, a nawet przede wszystkim, czas potrzebny na zbudowanie zaangażowanej społeczności wokół projektu. Kampania crowdfundingowa powinna więc trwać nawet pół roku i składać się z trzech etapów: przygotowania do startu, emisji akcji i relacji inwestorskich po zakończonej zbiórce. W tak ważnej kwestii jak finansowanie naszego projektu biznesowego nie powinno się „iść na żywioł”. Zbiórka crowdfundingowa to ciężka praca. I wprawdzie są zbiórki, które zakończyły się w kilka godzin, ale proszę wierzyć – są to absolutne wyjątki, które również poprzedzały szerokie działania z zakresu PR i marketingu. W końcu crowdfunding udziałowy to emisji społecznościowa, a nie spacer po kilku, bogatych inwestorach.

Przygotowanie do emisji w ramach crowdfundingu udziałowego

Nigdy nie mamy pewności, czy nasza idea spotka się z zainteresowaniem inwestorów. Chcąc zwiększyć szanse na pozyskanie środków, powinniśmy sumiennie odrobić pracę domową, czyli opisać cel naszej zbiórki, zaprezentować spółkę, rozwijany projekt oraz zespół pracowników. Przedstawmy swoją wizję oraz powód, dla którego zdecydowaliśmy się rozpocząć dany projekt. Inwestorzy w crowdfundingu udziałowym muszą uwierzyć w naszą ideę, która w określonej perspektywie przyniesie im wymierne zyski finansowe. A jednocześnie poczuć, że za projektem stoją osoby z doświadczeniem i kompetencjami, które stąpają po ziemi z realnym projektem do zrealizowania. 

Zachowanie balansu jest bardzo trudne, dlatego przyjrzyjmy się najważniejszym zmiennym emisji, które należy dopracować przed startem i zawrzeć w ramach czytelnego harmonogramu.

Crowdfunding udziałowy

Kwota i czas trwania emisji

Wiedząc jakiej sumy potrzebuje nasz projekt warto wziąć pod uwagę aspekty psychologiczne zbiórki. Zbyt wysoka kwota może odstraszyć inwestorów. Na jej tle niewielkie kwoty – charakterystyczne dla crowdfundingu udziałowego – mogę sprawiać wrażenie powolnie toczącego się postępu zbiórki i niskiego zainteresowania emisją. W kontekście czasu zbiórki, 90 dni mogą spowodować, iż inwestorzy odłożą wsparcie na później, chcąc zbadać zainteresowanie. Niska dynamika, szczególnie w środkowym etapie zbiórki, może zrodzić wśród inwestorów uzasadnione obawy o sens inwestycji. Ponadto, 90 dni to naprawdę długi okres, który należy wypełniać aktywnościami w komunikacji inwestorskiej, co również wymaga absorpcji twórcy i środków finansowych. Optymalnym czasem emisji jest 45-60 dni, które ewentualnie w razie potrzeby możemy wydłużyć do 90 dni.

Pamiętajmy, że czas, który należy sumiennie przepracować to właśnie tygodnie przed emisją, tzw. prekampania, kiedy zaczynamy informować świat o projekcie i budujemy społeczność, która będzie czekać na start emisji. Wówczas to 90 dni dla etapu przygotowującego jest absolutnym minimum. 

 

Strona internetowa emisji crowdfundingowej

Podstawą naszych przygotowań jest zbudowanie przejrzystej i wyczerpującej w informacje strony emisyjnej na platformie crowdfundingowej. Stanie się ona naszą wizytówką i miejscem, które niczym soczewka skupi na sobie uwagę wszystkich zainteresowanych. Powinna szczegółowo przedstawić projekt, warunki emisji oraz argumenty, które sprawią, że inwestorzy powierzą nam własne finanse. To żmudna i czasochłonna praca wymagająca wielu kompromisów, której w żaden sposób nie powinniśmy zostawiać na ostatnią chwilę. Poprawnie zbudowana strona powinna składać się z następujących sekcji:

  • „Zainwestuj” – sekcja na samej górze z informacjami odnośnie emisji, tj: kwota, procent oferowanych akcji, postęp zbiórki, liczbę aktualnych inwestorów oraz czas do końca kampanii,
  • „Aktualności” – sekcja w momencie startu niewidoczna, uzupełniana w miarę zaistnienia istotnych zdarzeń,
  • „Co nas wyróżnia?” – wyróżniki naszej spółki,
  • „O nas” – informacja o spółce, opis produktu/usługi, działalność pozabiznesowa, nagrody, wyróżnienia,
  • „Produkt/usługa” – szczegółowy opis projektu, który stanowi źródło przychodu spółki,
  • „Zespół” – fotografie oraz krótkie biografie kluczowych pracowników,
  • „Dotychczasowe osiągnięcia i plany” – kluczowe, ułożone w kolejności chronologicznej, wydarzenia w życiu spółki oraz ambicje na najbliższą przyszłość,
  • „Wspierają nas” – informacja o współpracy ze znanymi osobami, postaciami świata biznesu, sportu.
  • „Model biznesowy” – schemat oferowania swoich usług, rozbudowy sieci dystrybucji, zwiększania rynków zbytu,
  • „Rynek i konkurencja” – opis branży emitenta wraz z prognozami,
  • „Wyniki finansowe” – firmy sięgające po crowdfunding udziałowy są w zdecydowanej większości startupami, które nie wypracowały jeszcze przychodów. Jeśli jednak nasza działalność trwa kilka lat warto zaprezentować wyniki finansowe wraz z objaśnieniem,
  •  „Cele inwestycyjne” – w sytuacji, gdy nasza emisja ma na celu sfinansowanie kilku, pomniejszych projektów warto, aby wyszczególnić je wraz z konkretną kwotą,
  • „Pakiety inwestycyjne” – pakiety upominków dla inwestora, oferowanych wraz z akcjami. Istotę dodatkowych benefitów znajdziesz w akapicie „Pakiety inwestycyjne”,
  • „Media o nas” – wykaz istotnych publikacji prasowych. Szczegóły w akapicie „Media relations”,
  • „Perspektywy wyjścia z inwestycji” – możliwości zysku z inwestycji,
  • „FAQ” – lista najbardziej prawdopodobnych pytań i odpowiedzi, które mogą się pojawić w trakcie emisji.

 

Zakres wiadomości zawartych na stronie będzie uzależniony od dostępnych informacji. Bardzo dobrą praktyką jest wzbogacenie tekstu o spójne grafiki, materiały wideo oraz wykresy. Całość ma tworzyć harmonijną, przyjemną dla oka całość.

 

Pakiety inwestycyjne w crowdfundingu udziałowym

Crowdfunding udziałowy dopuszcza dodatkowe bonusy uzależnione od wysokości zainwestowanych środków, tzw. pakiety inwestycyjne, które poza określoną liczbą akcji pozwalają na otrzymanie wartościowych benefitów. Najczęściej to zniżka lub darmowy produkt, firmowy gadżet, przedpremierowy voucher, zaproszenie do udziału w spotkaniach zarządu. Naturalnie, wartość pakietu rośnie wraz z zainwestowaną kwotą. Dla inwestorów, poza oczywistą korzyścią materialną, istotną rolę gra czynnik psychologiczny. Upominki otrzymujemy zaraz po zakończeniu emisji.

Crowdfunding udziałowy

Media Relations w crowdfundingu udziałowym

Kampania crowdfundingowa skierowana jest do szeroko rozumianej społeczności, która z różnych względów motywacyjnych może wesprzeć projekt we wczesnej fazie rozwoju. Nie należy więc bagatelizować nadrzędnej roli mediów w powodzeniu zbiórki. To z nich głównie nasi potencjalni inwestorzy dowiedzą się o emisji, a zatem solidnie przygotujmy się do kontaktu z mediami.

Zacznijmy od ustalenia osoby, będącej kontaktem dla mediów. Najczęściej to twórca całego projektu. Przygotujmy jego biografie, fotografie w jakości do druku oraz przeszkólmy z zasad współpracy z mediami. Następnie stwórzmy bazę mediów, z podziałem na media finansowe, branżowe, ale także lokalne. O ile dla większości zasadne wydają się dwie pierwsze kategorie, gdyż odbiorcy tych mediów mogą być żywo zainteresowani inwestycją, o tyle media lokalne nie są zbyt oczywistym wyborem. A szczerze, to właśnie lokalna społeczność, która zna przedsiębiorcę oraz firmę, potrafi wyśrubować wynik i liczbę inwestorów, czego idealnym przykładem jest kampania Mazurskiej Manufaktury SA.

Kontakt z mediami należy zacząć na minimum trzy miesiące przed startem. Wówczas to zaczynamy docierać z aranżacjami do mediów branżowych. Miesiąc przed startem informujemy media o planowanej emisji. W ten sposób, temat emisji zaczyna powoli docierać do inwestorów. Z drugiej strony zbieramy cenne publikacje, o których następnie informujemy na stronie emisyjnej. Dodaje to firmie oraz projektowi potrzebnego prestiżu. 

Warto w tym momencie przemyśleć także tematy pressów dla mediów na czas emisji, jak planowane umowy o współpracy, wyniki finansowe. 60 dni to sporo czasu, a informacja o starcie i zbliżającym się zakończeniu emisji to zdecydowanie za mało, by utrzymać zainteresowanie spółką w mediach. 

Nie wiesz, jakie tematy interesują media i jak utrzymać zainteresowanie Twoją firmą? Umów się na bezpłatną konsultację.

 

Crowdfunding udziałowy korzysta z social media

Nie ma dziś skutecznej kampanii promocyjnej bez zaangażowania mediów społecznościowych. Popularność Facebooka, Instagrama, LinkedIn oraz umiejętność sprofilowania przekazu i grupy odbiorców spowodowała, że jest to dziś istotne narzędzie marketingowe. Nie inaczej w kampanii promocyjnej w ramach emisji crowdfundingowej. Profil spółki w social mediach staje się drugim, po stronie internetowej, miejscem rzetelnej informacji o spółce, projekcie i emisji. 

Działania na koncie społecznościowym również rozpoczynamy na długo przed startem emisji. Na bieżąco informujemy o planowanej emisji, najważniejszych wydarzeniach, artykułach w media. Przygotowując kampanię reklamową tworzymy kreacje, które targetujemy na grupę odbiorców zainteresowanych inwestowaniem oraz crowdfundingiem. 

Doskonałym miejsce promocji są także grupy facebookowe, które dzięki algorytmowi mają większe zasięgi niż strony. W związku z tym dołączajmy do grup, bądźmy aktywni i prowadźmy dyskusje, aby w momencie startu mieć status wartościowego partnera. 

Social media to również kontakt z influencerami, którzy w ramach współpracy przyczynią się do rozpropagowania naszego projektu wśród własnych followersów.

 

Dokument Q&A

Działania PR w mediach tradycyjnych i społecznościowych spowodują, że nieraz staniemy na wprost trudnych pytań zadanych przez dziennikarzy i inwestorów. Warto na tę chwilę przygotować dokument Q&A, gdzie zawrzemy najczęstsze i najbardziej problematyczne pytania wraz z odpowiedziami. Należy się ich bezsprzecznie wyuczyć, by w momencie próby nie wywołać wrażenia kluczenia i unikania odpowiedzi. Inwestorzy szybko wychwycą, gdy udzielamy innej odpowiedzi w zależności od miejsca, czy to forum na Facebooku, czy webinar. A proszę uwierzyć, z pewnością spółka usłyszy: „Skąd wynika tak duża kapitalizacja spółki?” oraz „W jaki sposób realizacja celi emisyjnych przyniesie zysk spółce?”.

 

Ambasador marki

Ambasador marki doda wiarygodności naszemu projektowi. Korzyści wynikających ze współpracy jest naprawdę wiele, a do najważniejszych należy wymienić promocję naszej emisji w mediach nie związanych z inwestowaniem oraz zasięgi w mediach społecznościowych. Crowdfunding udziałowy, jak już wspominałem, to budowanie społeczności, a zatem każda forma promocji naszej emisji jest na wagę złota. Szerzej o możliwościach współpracy z ambasadorem, procesie pozyskania znanej tworzy oraz korzyściach przeczytasz w artykule „Ambasador marki”.

 

Wideo promocyjne

Zalecam przygotowanie krótkiego, maksymalnie 5-minutowego filmu przedstawiającego firmę, projekt oraz perspektywy rozwoju. Przedstawmy w nim cele emisyjne, potrzebną kwotę oraz konkretne wyjaśnienie, w jaki sposób realizacja celów przyczyni się do wzrostu wartości firmy, która przyniesie wymierną korzyść inwestorom. Dla inwestorów to znak, że emitent naprawdę poważnie podszedł do emisji.

Wideo można opublikować na stronie emisyjnej i udostępnić w social mediach. Bardzo często jest obiektem udostępnień oraz polubień, gdyż zastępuje konieczność czytania dłuższego tekstu. 

Wideo, pocięte na krótsze fragmenty to także doskonały materiał do kampanii reklamowych.

 

Wyjście z inwestycji w crowdfundingu udziałowym

Crowdfunding udziałowy jest dla potencjalnego inwestora formą inwestycji, która w perspektywie czasu ma mu przynieść konkretne zyski finansowe. Należy więc dokładnie sprecyzować możliwości spieniężenia zainwestowanych środków. Zaniedbanie tego elementu może zniweczyć cały trud włożony w przygotowanie kampanii, gdyż nikt nie będzie zainteresowany kilkuletnim zamrożeniem kapitału.

Najpopularniejszym modelem zwrotu z inwestycji jest debiut na NewConnect. Wówczas akcje trafią do publicznego obiegu, a każdy będzie mógł je nabyć i sprzedać po cenie rynkowej. Druga opcja to wejście inwestora strategicznego i skup akcji od mniejszych inwestorów. Perspektywa również ciekawa, ale obarczona ryzykiem długotrwałego poszukiwania inwestora, jak również zawarcia umowy sprzedaży z pominięciem interesu drobnych akcjonariuszy. Kolejne opcje to deklarowany odkup akcji po cenie wyższej od emisyjnej oraz coroczna wypłata dywidendy.

 

Emisja akcji w ramach crowdfundingu udziałowego

Start emisji to moment, by dotychczasowe przygotowania wcielić w życie, a działania w mediach tradycyjnych i społecznościowych maksymalnie zintensyfikować. Wprowadzamy również elementy bezpośredniego kontaktu z inwestorami – relacje inwestorskie. Celem nadrzędnym jest maksymalna promocja naszej emisji.

Po pierwsze, startuje strona emisyjna wraz z paskiem postępu oraz odliczaniem do końca kampanii. Ważne, aby w tym momencie pokazać zainteresowanie akcją, więc zadbajmy o pierwsze wpłaty. Poprzez stronę zaczyna działać formularz kontaktowy lub mail, a zatem bez zbędnej zwłoki, odpowiadajmy na wszelkie pytania i niejasności.

Intensyfikujemy kontakt z mediami. Informujemy dziennikarzy o starcie emisji, zaplanowanych wcześniej tematach i w końcu zbliżającym się finale emisji. Proponujemy teksty na tematy okołobranżowe oraz nawiązujemy współpracę z mediami lokalnymi, by przybliżyć postać twórcy. 

W social mediach startuje kampania reklamowa, a my na bieżąco informujemy o istotnych wydarzeniach w życiu spółki, współpracach i kluczowych publikacjach. Intensyfikujemy aktywność w grupach i na forach.

 

Relacje inwestorskie w crowdfundingu udziałowym

W czasie emisji uruchamiamy szereg inicjatyw skierowanych bezpośrednio do inwestorów. Do najważniejszych należą czat, webinar oraz mailingi.

Crowdfunding udziałowy

Webinar oraz mailing organizujemy wespół z platformą crowdfundingową, która przeprowadza naszą emisję akcji. Największe platformy posiadają własne bazy inwestorów, które w pierwszej kolejności należy poinformować o naszym projekcie. Webinar organizujemy 2-3 razy w trakcie emisji. Składa się z części prezentacyjnej oraz sesji pytań zadawanych na żywo przez uczestników wydarzenia.

Webinar możemy również zorganizować sami tworząc wydarzenie na facebooku z promocją w grupie inwestorów crowdfundingowych. Wartym rozważenia pomysłem jest także wspólny live z ambasadorem emisji, skierowany także do jego fanów. Zapis webinaru można posłać do własnej grupy subskrybentów, nieobecnych na spotkaniu. 

Czat, zarówno w formie pisemnej oraz wideo, przeprowadzimy we współpracy z organizacją zrzeszającą inwestorów indywidualnych oraz mediami o tematyce inwestorskiej z szeroką bazą unikalnych użytkowników. Zasada przeprowadzenia czatu jest identyczna, jak w przypadku webinaru.

Czas emisji i pierwsze wpłaty powodują budowę grupy inwestorów. Warto od pierwszych chwil zadbać o osoby, które już nam zaufały. W tym celu załóżmy zamkniętą grupę na facebooku, gdzie będziemy w stałym kontakcie. Mile widziany jest również telefon z propozycją przesłania dodatkowych informacji.

 

Koniec emisji akcji w ramach crowdfundingu udziałowego

W przypadku niepowodzenia emisji możemy wydłużyć okres kampanii do maksymalnie 90 dni. Jeśli jednak uznamy ten krok za zbędny to w zależności od umowy z platformą crowdfundingową, środki zostaną przekazane spółce lub wrócą do inwestorów. 

W momencie, gdy emisja skutkuje dołączeniem do akcjonariatu nowej grupy inwestorów powinniśmy niezwłocznie zająć się realizacją pakietów inwestycyjnych. Pozostajemy również aktywni na zamkniętej grupie facebookowej. Warto również raz na pół roku zorganizować spotkanie z kluczowymi akcjonariuszami. To naprawdę buduje więzi i zaufanie. A w przypadku niepowodzeń, które każdemu mogą się zdarzyć, niweluje ryzyko sytuacji kryzysowych.

Warto w tym momencie rozważyć wprowadzenie zasad budowania relacji inwestorskich, typowych dla spółki giełdowej. W końcu inwestorzy nam zaufali, a my dzięki nim możemy zrealizować swoje marzenie o własnej marce. To naprawdę niewiele, gdy zorganizujemy stronę relacji inwestorskich, zobowiążemy się do publikacji wyników finansowych, czy będziemy aktywnie korzystać z narzędzi do kontaktu z inwestorami.

W przypadku pełnego sukcesu zbiórki informujemy o fakcie media i co ważne, absolutnie nie kończymy działań z zakresu media relations. Nie ma nic gorszego dla wizerunku spółki, jak luka w publikacjach medialnych. Szczególnie, gdyby przyszło nam w perspektywie dwóch lat startować z kolejną emisją crowdfundingową lub kampanią emisyjną pod debiut giełdowy.

Crowdfunding udziałowy

Perspektywy dla rynku crowdfundingu udziałowego

Rynek crowdfundingu udziałowego w Polsce rozwija się w niewiarygodnym tempie. W 2015 roku emitenci pozyskali nieco ponad 300 tys. zł. kapitału. W 2021 roku suma wyniosła już niemal 124 mln zł. Porównując rok 2021 do 2019, dynamika wzrostu wyniosła 140%.

Wiele wskazuje na to, że przyszłość będzie dla crowdfundingu udziałowego bardzo łaskawa. Praktyczny brak barier wejścia, niewielki koszt, jak również planowane podniesienie limitu kwot w zbiórce i formalizacja procesu, mogą spowodować powstanie prawdziwej alternatywy dla parkietu giełdowego. Zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady UE z dnia 7 października 2020 r. określono przepisy mające na celu kompleksową regulację działalności platform crowdfundingowych. Podniesiony został limit emisji do 5 mln euro, choć jeszcze do 9 listopada 2023, na zasadzie okresu przejściowego, próg ten będzie wynosił 2,5 mln euro. Z drugiej strony, także drożejące kredyty mogą zwrócić wzrok startupów w tę stronę finansowania. Im bardziej nietuzinkowy projekt, tym trudniej pozyskać środki z banku, a łatwiej zainteresować nim społeczność inwestorów.

WYPEŁNIJ

FORMULARZ