Grzechy PR: Nieprzygotowanie do rozmowy z dziennikarzem

Wielu PR-owców, wysyłając informację prasową do redakcji, nastawia się na publikację gotowego materiału. Nie biorąc przy tym pod uwagę faktu, że dziennikarze mogą zadawać szczegółowe pytania dotyczące tekstu, który chcieliby opublikować. To duży błąd, ponieważ do takiej rozmowy należy być odpowiednio przygotowanym.

Zdarza się, że dziennikarz, który otrzymał od nas materiał, chciałby opublikować go jeszcze dzisiaj, ale brakuje mu kilku istotnych informacji. W takiej sytuacji, nieprzygotowany do rozmowy z nim PR-owiec kontaktuje się ze swoim klientem – oczywiście, nie ma nic w tym złego, o ile nie są to podstawowe informacje na temat jego działalności. W każdym innym przypadku, dane i materiały na potrzeby publikacji powinny zostać zebrane odpowiednio wcześniej – tak, aby dziennikarze w przypadku zainteresowania mieli do nich szybki dostęp, a szansa na publikację nie przepadła bezpowrotnie.

PR-owcy muszą posiadać konkretną wiedzę na temat tego, o czym piszą. Obowiązkowo powinni znać odpowiedzi na pytania: o czym jest tekst, dlaczego jest on istotny, jakie znaczenie ma dla dziennikarza i dlaczego kontaktują się z nim w tej sprawie. PR-owcy powinni być również przygotowani do udzielenia bardziej szczegółowych informacji – w zależności od reprezentowanego klienta i jego oferty. Przykładowo – w przypadku promocji wydarzeń, powinni być gotowi nie tylko do udzielenia informacji o dacie i miejscu wydarzenia oraz jego tematyce, ale również o jego szczegółowym harmonogramie, poprzednich edycjach, cenie i warunkach uczestnictwa, liczbie osób, które pojawią się podczas imprezy i atrakcjach przygotowanych przez organizatorów.

Oczywiście takich kwestii jest wiele, a to są tylko niektóre z nich. Warto pamiętać również o wcześniejszym przygotowaniu zdjęć w rozdzielczości do druku – aby w ostatniej chwili na ich dosłanie dziennikarzowi nie okazało się, że nie jest to możliwe.

 

Autor tekstu: Marta

WYPEŁNIJ

FORMULARZ